
Lekarstwo nieśmiertelności
W ewangelii jest opisany pewien moment, gdy uczniowie Chrystusa łamią sobie głowę, zastanawiając się nad tym, kto z nich jest największym i najważniejszym. I kto z nich już umie świadomie wejść w duchowy świat królestwa niebios. Chrystus słysząc ich spór bierze wtedy znajdujące się nieopodal niego dziecko za rękę i stawia je pomiędzy nimi mówiąc: „…jeśli nie zmienicie się i nie staniecie się jak dzieci to nie wejdziecie do królestwa niebios…”(Mt,183) Mówiąc to Chrystus nie ma na myśli, że ten jest największym jego uczniem, kto jest grzeczny i usłuchany, lecz ten, kto jako dorosły potrafi się niczym dziecko dynamicznie rozwijać i ciągle gotowy jest, często pomimo podeszłego wieku, się uczyć.
Tradycja chrześcijańska opowiada, że z tego dziecka wyrósł interesujący młody człowiek, który został uczniem Jana – umiłowanego ucznia Chrystusa, a potem uczył się u Piotra i został przez niego wyświęcony na biskupa Antiochii. Do historii przeszedł jako Ignacy Antiocheński, po którym zachowało się siedem listów. W swoim liście do Efezjan porównuje on łamanie się chlebem, czyli wczesnochrześcijańską eucharystię do lekarstwa i nazywa je po grecku „farmakon atanazijas” czyli lekarstwem nieśmiertelności.
U podłoża tego pojęcia „farmakon atanazijas” leży bardzo głęboka myśl, że przyjęcie chleba i wina nie jest nagrodą za dobre sprawowanie, lecz przez przyjęcie chleba i wina budzi się w nas uzdrawiająca siła ducha, która działa, gdy jesteśmy gotowi jako dorośli rozwijać się i uczyć.
Tak może nam pomóc pojęcie „farmakon atanazijas” lepiej zrozumieć dziesiątą spośród dwunastu prawd zawartych w Symbolu Chrześcijańskim Wspólnoty Chrześcijan:
Przez Niego może działać Uzdrawiający Duch Święty.
Stanisław Wyspiański – portret dziecka
Jarosław J.J. Rolka – tekst